Pudrowy płaszczyk


Czy macie w swojej szafie ubrania, które najchętniej nosiłybyście codziennie? Jeśli tak, to zrozumiecie moje zachwyty. Pasuje do wszystkiego, ma świetny materiał i piękny kolor. Tak, mowa o płaszczyku z dzisiejszego wpisu, który zrobił furorę na moim Instagramie. Po raz kolejny potwierdza się teza, że polskie ubrania są świetnej jakość. Płaszcz to jedna z tych rzeczy, w które warto zainwestować i cieszyć się latami. Zauważ, że na wyprzedaży kupujemy często po kilka bluzek za 40 złotych. Bardzo możliwe, że po praniu, co najmniej trzy z nich będą wyglądać nieatrakcyjnie lub zaginą gdzieś na półce. A za tą kwotę można było już kupić coś porządnego. Ostatnio coraz częściej zwracam uwagę rozsądne zakupy. Kiedyś promocje działały na mnie jak magnes. Teraz staram się częściej analizować swoją szafę, wybierać ubrania, które rzeczywiście są mi potrzebne oraz sprawdzać składy na metkach. Od tej pory nie mam problemów z stworzeniem zestawów na co dzień, większe okazję czy uroczystości rodzinne. Mniej znaczy więcej, także w procesie tworzenia garderoby idealnej :)
Fot. Aleksandra Głodek


płaszczyk - Il PIU | bluzka - Zara | spodnie - H&M | buty - Gino Rossi | torebka - Michael Kors

11 komentarzy:

  1. bardzo ładnie wszystko dopasowałaś! lubię takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Płaszczyk ma śliczny kolor. :) Też mam ubranie, a konkretnie granatowy sweter, który pasuje mi niemal do wszystkiego, więc Cię rozumiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz cudowny płaszczyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny plaszczyk, uwielbiam takie pastelowe stylizacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna stylizacja <3
    pięknie wygladasz
    https://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie wygladasz w tej kolorystyce <3

    www.martko.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna stylizacja, idealnie pasują Ci te ozdoby :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
NA PYTANIA ODPOWIADAM POD POSTEM:)